wtorek, 17 lutego 2015

BrainMax

Podobno mózg jest jak mięsień  trzeba go ćwiczyć, bo inaczej zanika. Podobno wszyscy o tym wiedzą. Podobno…

Większe badania zostawiam specjalistom. Sama będę posiłkowała się swoim przykładem. Dorzucę jeszcze do grupy badawczej Tatę. Niech stracę. Z całkowitą pewnością stwierdzam(y), że powyższe zdanie, jest prawdziwe.  Powiedzenie: Im dalej w las, tym więcej drzew, powinno w naszym przypadku brzmieć: Im więcej lat, tym mniej szarych komórek. Po studiach nastąpiła równia pochyła, której końca nie widać.

Mądrzy specjaliści twierdzą, że nie wszystko stracone. Wystarczy tylko (lub aż) ten skostniały umysł trochę poćwiczyć. Więc ćwiczymy, żeby wkrótce wzbić się na poziomy olimpijskie (tak, jasne ;)). Oczywiście z wykorzystaniem technologii, bo inaczej być nie może w dzisiejszych czasach.

Jeśli poszukujecie strony/aplikacji do zwiększenia wydajności swojego mózgu, polecam BrainMax. Znajdziecie tam dosłownie wszystko - dużą dawkę wiedzy, plany treningowe i dużo, dużo gier. :) Strona została stworzona przy udziale specjalistów wszelkiej maści: psychologów, pedagogów, neuropsychologów. Znajdziecie na niej kursy specjalistyczne, dedykowane, terapeutyczne. Jest w czym wybierać. Oczywiście można również stworzyć kurs indywidualny, dostosowany do potrzeb konkretnej osoby. Bądź zwyczajnie sobie poćwiczyć. Jedna sesja nie powinna zająć więcej niż 15 minut.

Jest jedno małe ale. Ogólnie dostępna jest wiedza i kilka gier. Aby uzyskać dostęp do wszystkiego trzeba się zarejestrować i opłacić abonament. Pierwsze 5 dni po rejestracji jest za darmo, aby można było zapoznać się z portalem i stwierdzić, czy jest wart swojej sceny. :) Przy abonamencie rocznym opłata miesięczna wynosi 10zł. Może warto poświęcić jedną kawę na mieście? Z jednego konta może grać cała rodzina. Tylko ciiii. :)

Aplikacji do poprawy wydajności mózgu powstało mnóstwo. Zapewne każdy z Was zna jakąś. Będę wdzięczna, jeśli podzielicie się tą wiedzą w komentarzu.

4 komentarze:

  1. Nie znam tej strony, ale to raczej nie dla mnie, bo nie lubię robić tego typu zadań na komputerze. Ja bardzo lubię jednoosobowe gry logiczne (Granna dużo ich wydaje w serii Smart Games, np. Antywirus, Metro, IQ Twist). Zadania idą do coraz trudniejszych (najłatwiejsze mogę robić dzieci) i naprawdę świetnie ćwiczą mój mórg. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bardzo lubię jednoosobowe gry logiczne. Niestety szybko mi się nudzą. ;)

      Usuń
  2. Jednoosobówki są ok, ale nie na dłuższą mete.

    OdpowiedzUsuń